autor: winnyOcet123 » 7 wrz 2016, o 02:15
Nie zrozumiałem mnie dokładnie. Ja właśnie w ten sposób prowadzę budowę. To nie jest dom dla mnie, a dla moich dzieci, więc mogę go kończyć w dowolnym tempie. Dziecie na razie są na studiach, więc i tak nie będzie w nich nikt mieszkał. Chodzi po prostu o to, żeby skończyć to za kilka lat. Na ten moment muszę zrobić coś jeszcz , żeby nie mrozić gotówki.