autor: sopranistka01 » 19 lip 2016, o 09:30
Mój mąż od razu zadeklarował, że nie będzie nic robił. Tylko nie wiem, czy jemu się po prostu nie chce, czy faktycznie zadania remontowe są mu obce. Kiedyś trochę majsterkował i myślałam, że to wystarczy, ale wynika z tych Waszych wypowiedzi, że jednak nie :)